Zaczęło się od mitu Solidarności. Pierwszym wielkim sukcesem zawodowym Julii Holewińskiej było napisanie dramatu „Ciała obce”. Jego główną bohaterką jest Ewa, aktywistka Solidarności, postać zainspirowana historią Ewy Hołuszko. W tekście poznajemy ją jeszcze przed tranzycją, gdy funkcjonowała w środowisku związkowym pod imieniem Marek. Jej postać i historia wykraczają poza stereotypy, wytrącając z pozycji pewności w mówieniu o historii.
Tekst Julii Holewińskiej wywołał ożywioną dyskusję, czego wyrazem było uhonorowanie go Gdyńską Nagrodą Dramaturgiczną oraz srebrnym medalem w konkursie Prix Europa. Uwidoczniły się w nim również zainteresowania pisarki, badającej często środowiska konserwatywne oraz narodowe mity poprzez poszukiwanie w nich pęknięć uruchamiających inny sposób myślenia o przeszłości.
Fot. Tomasz Szerszeń
Julia Holewińska jest absolwentką Wydziału Wiedzy o Teatrze Akademii Teatralnej. Już podczas studiów zadebiutowała jako dramatopisarka. Napisała kilkanaście tekstów, w tym dramaty takie jak „Kalkstein/Czarne Słońce”, opowiadający historię żołnierza Armii Krajowej odznaczonego Krzyżem Walecznych, a także współpracownika gestapo Ludwika Kalksteina-Stolińskiego; „Krzywicka/krew” bazującego na biografii feministki i przedwojennej publicystki Ireny Krzywickiej. Wśród jej dramatów znajdują się również „Granice”, czyli tekst oparty na analizie działań agencji Frontex w obronie unijnych granic. Inne dzieła autorstwa Holewińskiej to „Katyń. Teoria barw”, „Turyści”, „Rewolucja balonowa”, „Skarpety i papiloty”, „Klatka”, „12/70”, „Akademia pani Beksy”, „Ameryka”, „Hiroshima/Love”, „Plac zabaw”, „Czerwony Kapturek”, „Muzykant”, „Good Night Cowboy”, „Dolce vita”, „Wodewil” i „Zina”. Jej teksty dramatyczne zostały przetłumaczone na wiele języków, w tym angielski, niemiecki, ukraiński, hiszpański i japoński.
Dramatopisarka współpracowała na scenie z reżyserem Kubą Kowalskim. Ważnym sukcesem tego duetu twórczego było wystawienie w Teatrze Wybrzeże sztuki „Ciała obce”. Holewińska również sprawdziła się jako reżyserka, pracując w tej roli nad własnymi tekstami. Na scenie Biennale Warszawa zrealizowała „Hiroshima/Love”, wykorzystując wybuch wojny atomowej w Hiroszimie jako punkt wyjścia spektaklu i biorąc pod lupę także inne katastrofy w historii ludzkości. Autorka analizuje ich skutki w kontekście społeczno-politycznym oraz ekologicznym. W Teatrze Polskim w Bydgoszczy Holewińska wyreżyserowała „Amerykę” (dramat napisany wspólnie z Tomaszem Szerszeniem), opowiadającą o Ameryce Południowej, po której przewodnikiem jest postać Witolda Gombrowicza.
Oprócz tego Julia Holewińska jest wykładowczynią na Wydziale Wiedzy o Teatrze w Akademii Teatralnej w Warszawie i pracuje na stanowisku wicedyrektorki do spraw programowych w Teatrze Polskim w Bydgoszczy.
W ramach stypendium artystycznego m.st. Warszawy Julia Holewińska napisała dramat „Polemiry. Kobiety prawicy”, poświęcony ostatniemu stuleciu polskiej kobiecej myśli konserwatywnej. Wśród postaci inspirujących autorkę znajdziemy dramatopisarkę Marię Jehannę Wielopolską, Danutę Siedzik (Inkę), Annę Walentynowicz, matkę księdza Popiełuszki, Zofię Romaszewską, Kaję Godek, a także współczesne kobiety prawicy, działaczki ONR-u, konserwatywne pisarki i krytyczki literackie. W spektaklu autorka wykorzystała również wątek autobiograficzny. W tym tekście po raz kolejny w czasie swojej kariery Holewińska przygląda się środowiskom konserwatywnym. Podczas dokładnego researchu autorka zapoznała się z tekstami wydanymi przez prawicowe autorki, starając się zrozumieć ich myśl oraz przyjrzeć się temu, w jaki sposób wpływała ona na polską politykę i kształtowała relacje państwa z kościołem.
Ponownie w pisarstwie Julii Holewińskiej rzeczywistość okazuje się znacznie bardziej skomplikowana, niż pozornie się wydawało, a znalezione przez autorkę rysy komplikują nasze postrzeganie przeszłości oraz czasów, w których żyjemy.
Katarzyna Niedurny