Urodził się w Krakowie, ale zamieszkał w Warszawie. Konkretniej – na Mokotowie. Postać Tadeusza Peipera, poety, krytyka literackiego, założyciela pisma „Zwrotnica”, głównego reprezentanta futuryzmu w Polsce zainspirowała projekt stypendialny Mariusza Libla. Punktem wyjścia dla Libla stało się hasło „Miasto, Masa, Maszyna”, które autor projektu utożsamia z Warszawą. To stąd zrodził się pomysł zaprojektowania „Alfabetu Peipera”, dwudziestu sześciu plakatów z hasłami na wzór wspomnianego, obejmującego każdą literę alfabetu i rozmieszczenie ich w przestrzeni miasta stołecznego. Nie jako wyraz hołdu, ale propozycja nowego odczytania twórczości Peipera i eksplorowania jej w przestrzeni miejskiej. Dla Libla projekt wychodzący od twórczości poety jest także okazją do zwrócenia uwagi na rolę technologii w procesach relacji międzyludzkich.
Aut. Mariusz Libel
Plakat typograficzny „B”Plakat typograficzny „B”Na wściekle różowym, mozaikowym tle wyróżnia się kształt literki B, którą otaczają hasła: „Biznes, Beton, Bogowina”. „H” z niewyraźnym zarysem zbiorowego kształtu (płomieni? postaci podnoszących ręce do góry na koncertach?) to tło dla serii „Hałas, Hybryda, Handel”. Opartowe różowo-niebieskie „R” opowiada o „Ruchu, Rozpaczy, Rutynie”, a apokaliptyczne „S” o „Smrodzie, Samotni, Szumie”. Umieszczenie plakatów w przestrzeni miejskiej, „zawirusowanie” nimi miasta, ma potencjał rozbijania rutyny, wybijania przechodnia z neutralności wobec przemierzanych codziennie tras. Uwzględniając niedostępność komunikatów wizualnych dla osób z niepełnosprawnością wzroku, Libel stworzył, wraz z muzykiem Kubą Orłowskim, serię utworów audio, towarzyszących i rozwijających idee zapisane na plakatach. Powstałe utwory autor określa jako „muzyczne audiodeskrypcje”, co stanowi oryginalny sposób myślenia o dostępności.
Plakat typograficzny „H”Mariusz Libel jest, wraz z Krzysztofem Sidorkiem, współtwórcą legendarnej dla sztuk wizualnych grupy Twożywo, która posługiwała się narzędziami mikrointerwencji w przestrzeń miejską, komentowała lokalny świat sztuki, polską rzeczywistość i przestrzenie publiczne. Nieobca była tej grupie idea pracy na tekstach kultury, manipulowania treścią. Jak napisała Anna Theiss: „W ich pracach do głosu dochodzi słowo – i jako forma graficzna, i jako materiał, który, lekko zmanipulowany – zaczyna oddawać zupełnie nowe sensy”. Po rozwiązaniu grupy Twożywo autor dalej eksplorował interwencje w przestrzenie miejskie, łącząc je z poezją konceptualną i grafiką. Tworzył murale, takie jak „Ruchome znaczenia”, w ramach projektu Narodowego Archiwum Cyfrowego „1920/2020. Archiwum Ożywione”, „Sam(o)ego” na warszawskiej Woli, we współpracy z Centrum Myśli Jana Pawła II czy podczas StreetArt Katowice. Ze słowem eksperymentował m.in. w outdoorowym projekcie „Mięsne maszyny” w Warszawie, w 2018 roku, gdzie na billboardach i citylightach umieścił hasła złożone ze słów „drżące”, „maszyny”, „mięsne”, „dramatyzują”, „monetyzują”, oraz projekcie „Morowe panny”, w którym tworzył wizualizacje nawiązujące do nazw ulic (Ciepła – Przytul ją; Elektoralna – Wybierz ją; Fabryczna – Produkuje świat etc.). Z wykształcenia jest socjologiem. Dla takiego twórcy Tadeusz Peiper wydaje się naturalnym wyborem oraz znakomitym patronem.
Anna Pajęcka