Ciało traktuje jako formę hybrydyczną, stwarzającą się ciągle na nowo w interakcji z otaczającym ją światem. Pracuje na wyobraźni, zaś ruch uwagi i percepcja oglądających są dla niej elementami choreografii. Dzięki temu Alicja Czyczel, jako tancerka, choreografka i kulturoznawczyni, tworzy dla swoich widzów wspólne przestrzenie, w których jedną z najważniejszych zasad jest wzajemna empatia. W jej pracach kluczowe zdają się różne formy spotkania, które traktuje zarówno jako poszukiwanie źródeł inspiracji, metodę pracy twórczej, jak i sposób prezentacji oraz dzielenia się wiedzą. To na styku między ciałem a przedmiotem oraz ciałem a przestrzenią powstaje choreografia, a także możliwość tworzenia sztuki zaangażowanej.

Od początku rozwijała swoją karierę równolegle w Polsce i we Francji. Widać to już w obranej przez nią ścieżce edukacyjnej. Alicja Czyczel jest absolwentką magisterskich studiów choreograficznych exerce w Narodowym Centrum Choreografii ICI-CCN w Montpellier, filmoznawstwa na Uniwersytecie Jagiellońskim, Międzywydziałowych Studiów Humanistycznych i Społecznych na Uniwersytecie Warszawskim oraz Paris-Sorbonne. W obu państwach organizowała również swoje akcje artystyczne.

 Alicja Czyczel Fot. Maria Janczak

Jedną z nich był spacer performatywny we francuskiej wsi Cornil, zatytułowany „Bouger le paysage, une balade du jeudi” („Poruszyć pejzaż, czwartkowy spacer”). Artystka usytuowała swoją akcję w lokalnym krajobrazie, zaś w scenariusz wplotła partytury partycypacyjne, dzięki czemu uczestnicy mogli wpływać na scenariusz wydarzenia i ruch artystki. Jak mówi performerka: „Interesują mnie antykapitalistyczne spotkania nienastawione na żaden określony zysk i efekt. Kruche, empatyczne, intuicyjne, empatyczne, babskie, niespektakularne, zmysłowe, niewyraźne, obciachowe, intymne, poetyckie. Jako choreografka podejmuję próby zadzierzgnięcia szczególnej bliskości i relacji (z publicznością, współpracowni(cz)kami, obiektami, krajobrazami, przestrzeniami społecznymi) oraz poszerzania rozumienia ciała jako hybrydy, która istnieje dzięki licznym interakcjom z innymi i środowiskiem”.

W czasie rezydencji w Montpellier prowadziła warsztaty choreograficzne w przedszkolach. To doświadczenie pozwoliło jej rozbudować praktykę choreograficzną. Artystka zaznacza, że nauczyła się od dzieci, jak wielką siłę ma stosowanie w ruchu zasad mimikry. W tym czasie współpracowała również z Zehrą Proch nad choreografią do przedstawienia „Touch behind la langue”, w czasie której zajmowała się zagadnieniem zmysłowości w kontakcie między ciałem a przedmiotem.

W ramach stypendium artystycznego m.st. Warszawy stworzyła projekt poszukiwań artystycznych, dotyczących feministycznych działań zespołowych, składający się z warsztatów, badań indywidualnych oraz rozmów z artyst(k)ami. W efekcie powstały Kolektywy Troski. Alicja Czyczel zadawała sobie pytania o wartości związane z pracą kolektywną, stosunkiem do hierarchii, troską o siebie i innych w czasie pracy. Interesowały ją również feministyczne ekonomie przyszłości, dlatego koncentrowała się także na zagadnieniach praw pracowniczych, kwestiach finansowych, szukając jednocześnie pól zaangażowania w procesy społeczno-polityczne.

Kolektywy Troski. Autorka grafiki: Maja DemskaKolektywy Troski. Autorka grafiki: Maja Demska